Jak informuje gazeta Puls Biznesu, walkę o największy produkcyjny hub Polska już przegrała. Ten powstanie w niemieckim Magdeburgu, który tym samym stanie się dla amerykańskiego giganta najważniejszym punktem w Europie. O podobny zakład, jednak na mniejszą skalę, wciąż konkuruje nasz rząd. W sprawę zaangażowana jest kancelaria premiera, Polska Agencja Inwestycji i Handlu, Agencja Rozwoju Przemysłu, specjalne strefy ekonomiczne oraz lokalne agencje ściągające inwestycje.
Według doniesień Pulsu Biznesu fabryka w Polsce zajmowałaby się produkcją czipów, a pracę w niej znalazłoby ponad 2 tys. osób. Rozpatrywane są okolice Wrocławia, m.in. Środa Śląska, oraz Gdańska. Obie te lokalizacje odwiedzili w drugiej połowie czerwca przedstawiciele Intela. - Nasze planowane inwestycje to ważny krok zarówno dla Intela, jak i dla Europy. Ta szeroko zakrojona inicjatywa zwiększy innowacyjność europejskich badań i rozwoju oraz wprowadzi do regionu najnowocześniejszą produkcję z korzyścią dla naszych klientów i partnerów na całym świecie. Chcemy odegrać kluczową rolę w kształtowaniu cyfrowej przyszłości Europy w nadchodzących dziesięcioleciach - mówi Pat Gelsinger, dyrektor generalny firmy Intel.
O sprawie będziemy informować na bieżąco.
OLO