Wystawa “Rodem z Łukowca” powstała dzięki determinacji pana Franciszka Burdzego, który zainteresował się historią przesiedleńców przybyłych w 1945 roku z terenów Kresów Wschodnich na Dolny Śląsk i Pomorze. Przez lata gromadził wszelkie dokumenty i przedmioty codziennego użytku przywiezione przez nich do Środy Śląskiej i okolicznych miejscowości. W tym czasie od ponad pięćdziesięciu darczyńców uzbierał około 350 eksponatów. Zostały one zaprezentowane w średzkim muzeum w marcu 2017 roku. Wystawa była dostępna dla zwiedzających do końca tego samego roku.
Po lewej pan Franciszek Burdzy w trakcie wernisażu wystawy
Dalszym losem eksponatów zainteresowała się nasza czytelniczka. - Piszę do Państwa z prośbą o pomoc dla Pana Franciszka Burdzego, który zainspirował mnie swoją ciężką pracą i problemami, aby godnie tą pracę zabezpieczyć. Eksponaty były wystawione w Muzeum w Środzie Śląskiej, natomiast na tą chwilę niestety przebywają w piwnicy muzealnej. (...) Szkoda, aby te zbiory niszczały, kiedy mogłyby służyć młodym pokoleniom w nauce o polskiej historii - napisała pani Martyna.
O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy pracowników Muzeum Regionalnego w Środzie Śląskiej, którzy ustosunkowali się do słów czytelniczki. - Część zabytków na bieżąco wykorzystujemy w różnych wystawach, między innymi “Zamki i pałace ziemi średzkiej”. Dodatkowo w zeszłym tygodniu większą część zbiorów wypożyczyło od nas Muzeum Historyczne w Lubinie do wystawy "Pionierzy lubińscy 1945" - informują. Jak można wyczytać na stronie internetowej lubińskiej placówki, wernisaż wystawy zaplanowano na poniedziałek 2 maja.
Pracownicy muzeum zaznaczają również, że część eksponatów została w Środzie Śląskiej i za parę miesięcy stanie się częścią ciekawego projektu. - Na jesień planujemy interaktywną wystawę, która zainteresuje zwłaszcza rodziny z dziećmi, ale nie chcemy jeszcze zdradzać zbyt wiele. Zachęcamy, aby z wszelkimi pytaniami o inne wystawy, zarówno stałe i czasowe, zwracać się bezpośrednio do nas, a my chętnie udzielimy wszystkich informacji - kończą pracownicy.
OLO