SkomentujW akcję włączyło się blisko 4 tys. osób z całej Polski. Wspólnie tworzą rekordowej długości szalik, który osiągnął już ponad 4 km! Jego licytacja rozpoczęła się wczoraj, a aktualna cena to 1 725 złotych. Jak mówią organizatorzy, szalik po zakończonej aukcji zostanie podzielony na mniejsze i trafi do potrzebujących. Będzie zszyty, tak, aby bez problemu można było podzielić go na odcinki, które posłużą za pojedyncze szaliki lub też za składowe koców, pledów, narzut czy okryć.
Do akcji przyłączyli się również mieszkańcy Wrocławia i okolic, w tym mieszkanki naszego powiatu. - Udało mi się stworzyć sześciometrowy szalik. Akcja była spontaniczna i trwała niecały miesiąc, więc ja, i jak podejrzewam większość dziergających, robiliśmy szaliki słupkami i półsłupkami, bo to najszybsza metoda. Nasze dzieła są kolorowe, ponieważ wykorzystaliśmy zalegające nam w domu włóczki i skrawki włóczek, które zostały nam z innych robótek. My takie jesteśmy, że nic nie wyrzucamy, a to była idealna okazja, żeby te pozostałości wykorzystać - mówi pani Anna Szwagulińska.
Synek pani Ani bardzo pomagał jej w tworzeniu szalika
30. Finał WOŚP odbędzie się w niedzielę 30 stycznia 2022 roku pod hasłem “Przejrzyj na oczy”. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.
Szalik pani Agnieszki Sali, mieszkanki Malczyc
OLO
