Skomentuj
Modus operandi sprawcy i jego wspólnika był prosty – po uprzednim rozpoznaniu terenu, podczas nieobecności domowników, najczęściej w godzinach popołudniowych, włamywali się poprzez wyważenie drzwi balkonowych. Ich łupem padały kosztowności takiej jak złota i srebrna biżuteria, gotówka oraz sprzęt elektroniczny. Sprawcy za cel obierali sobie domy, w których obrębie nie było monitoringu.
Tylko dzięki żmudnej i wieloetapowej pracy operacyjnej średzcy śledczy ustalili, a następnie zatrzymali kolejną już osobę odpowiedzialną za serię włamań. W prowadzonym postępowaniu kluczowe okazało się połączenie informacji z różnych zdarzeń i analiza zebranych informacji.
Zgromadzony do sprawy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu 18 zarzutów. Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej uwzględnił wniosek miejscowej prokuratury i wobec 57-latka został wydany najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi za kratkami. Jednak śledczy w toku wykonywanych czynności dotarli do kolejnych poszkodowanych. Z tego powodu czynności Policji mają charakter rozwojowy i nieuniknione, że mężczyzna usłyszy kolejne zarzuty. Szacuje się, że straty spowodowane przez zatrzymanych już mężczyzn mogą być o wiele wyższe.
Źródło: sierż. Izabela Jasińska
p.o. Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Środzie Śląskiej
