Jak podkreślił na spotkaniu burmistrz Środy Śl. Adam Ruciński, Panie z Koła Gospodyń Wiejskich we Wrocisławicach są zawsze świetnie przygotowane. Ich stoiska na dożynkach wiejskich co roku przepełnione są wspaniałymi daniami, a ich zaangażowanie i serce, jakie wkładają w pracę, jest zauważone.
KGW zostało założone w 2009 r. za namową ówczesnego burmistrza Bogusława Krasuckiego. Na początku liczyło więcej osób. Obecnie liczy 6 Pań, a są to: Stanisława Łuć, Elżbieta Gacka, Anna Berezowska, Krystyna Kruszelnicka, Krystyna Wojdacka oraz Ewa Straube, którym jak podkreśla przewodnicząca Stanisława Łuć - chęci do działania nie brakuje.
Na uroczystość zaproszono samorządowców, udział w niej wzięli m.in. burmistrz Środy Śląskiej Adam Ruciński, wicestarosta średzki Sebastian Burdzy oraz członek zarządu powiatu Grzegorz Pierzchalski. Nie zabrakło oczywiście zaprzyjaźnionych kół gospodyń, mieszkańców oraz kapeli ludowej Polanie z Proszkowa, która zadebiutowała na dożynkach we Wocisławicach i która również w tym roku obchodzi swoje 10-lecie.
Na początku spotkania głos zabrała Stanisława Łuc, która opowiedziała krótką historię koła. Swoje zadowolenie z prężnie wykonywanych działań przez Panie z KGW na rzecz wsi i gminy Środa Śląska wyraził sołtys Wrocisławic, Tadeusz Straube. Szczególe podziękowania za trud włożony w promowanie gminy, reprezentowanie jej we wszelkiego rodzaju konkursach, przygotowanie najsmaczniejszych potraw oraz wspaniałego rękodzieła, dziękowali samorządowcy miasta, wręczając na ręce przewodniczącej vouchery.
Przed tak licznym gronem gości, wspólnie z kapelą Polanie wystąpiły Panie z KGW, które zaśpiewały wspólnie piosenkę – Jest na świecie wioska jedna, niebogata i nie biedna, tutaj zawsze dzieje się jak nie wierzysz, przyjrzyj się. (...) Udzielamy się społecznie, każdy tu gotuje świetnie. Jest nas mało, ale cóż, damy radę no i już. Proboszcz tylko rzuci hasło, sołtys sprawę stawia jasno, my to wszystko ogarniemy jak nie wierzysz, pokażemy... – śpiewały o sobie Panie z koła.
W programie artystycznym wystąpiła również była dyrektor Domu Kultury w Środzie Śląskiej, a obecnie dyrektor Gminnego Ośrodka Obsługi Szkół w Kostmłotach Jolanta Klimkiewicz, która na scenie zaprezentowała wiersz napisany przez Edwarda Gajownika.
Wśród małych pagórków i niewielkich lasów,
jest wieś tak przepiękna, jakby nie z tych czasów.
Bardzo mili ludzie, tak wspaniała wokół atmosfera,
że wszystkim przyjezdnym dech w piersiach zapiera.
Co jest tego skutkiem, a co jest przyczyną,
że we Wrocisławicach ludzie żyją jedną wielką wspólną rodziną.
10 lat, już tyle jest gospodyń koło,
które dzięki wspaniałej działalności znane jest wokoło.
Już dekadę dają radę, a ciągle jest im mało,
wszyscy się zastanawiają jak to się tak działać dało.
Jeśli męczy Was ciekawość jak to wszystko funkcjonuje,
to usiądźcie więc wygodnie, a wam to poopisuje.
Wszystko jak na szachownicy w samym środku jest królowa,
z boku stoją piękne damy no i prawda jest gotowa.
Z doskoku sołtys też nie pionek, radny goniec też punktuje,
I tak koło w prosty sposób bardzo dobrze prosperuje.
Pracowite, jak te pszczoły po swym ulu tak biegają,
że w tygodniu czy niedzielę zawsze tam porządek mają.
A szefowa niestrudzona, sznurki pociąga jak należy,
każda z pań jest doceniona od niej wszystko tu zależy.
Gdzie tak stoły zastawione, te sałatki, te kotlety,
i do tego aperitif, nigdzie nie ma tak niestety.
W Internecie nawet głośno jest o wiejskim naszym kole,
władza nawet chętnie jedzie, miło spędza czas przy stole.
Więc świętujmy, bo jest dzisiaj dzień szczególny w naszym kole,
jedzmy, pijmy, zagryzajmy, nic nie braknie tu na stole.
Koło było jest i będzie. Wiwat, wiwat!
Więc wstajemy
Panie tworzą zwarte koło
toast za nie tu wzniesiemy.
Po występach przyszedł czas na biesiadowanie do rana, przy akompaniamencie zespołu Polanie. Wszyscy bawili się wyśmienicie.
(kb) /fot. kb
1. <Lepszy dobór kadry....< To teoria, a praktyka jest taka, że UM zmienił się ...