22 stycznia otrzymaliśmy pytanie od czytelnika dotyczące tzw. „rewolucji śmieciowej”, a konkretnie segregacji i kar zbiorowych za niestosowanie się do niej w "blokowiskach". - Co w przypadku osób, które nie będą tego robiły z różnych przyczyn np. podeszłego wieku, niezrozumienia tematu czy niesprawności intelektualnej? Lub w przypadku podrzucania odpadów przez innych mieszkańców? Czy takie kary dotyczą faktycznie wszystkich? - pyta mężczyzna.