Zanim trafił do aresztu, ukradł ojcu kosę spalinową

- W wyniku realizacji sprawy operacyjnej średzcy policjanci ustalili, że skradziona w kwietniu na szkodę mieszkańca powiatu średzkiego kosa spalinowa znajduje się w jednym z lombardów - informuje asp. szt. Marta Stefanowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej.

Sprawcą przestępstwa okazał się 41-letni mężczyzna, który obecnie przebywa w areszcie śledczym. Trafił tam po tym, jak policjanci zatrzymali go na polecenie sądu w związku z realizacją nakazu doprowadzenia do jednostki penitencjarnej jako osoby poszukiwanej celem odbycia kary pozbawienia wolności. Wcześniej jednak zdążył ukraść ojcu kosę spalinową o wartości 1500 złotych.

- Sprawca, aby uniknąć odpowiedzialności, nie zastawił w lombardzie osobiście skradzionego sprzętu. Poprosił o to znajomego. Twierdził, że zgubił swój dokument tożsamości oraz zapewniał go, że kosa jest jego własnością. Nieświadomy niczego znajomy spełnił prośbę kolegi, a następnie przekazał mu otrzymane w ten sposób pieniądze - dodaje policjantka i podkreśla, że 41-latek musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za kolejny czyn.

Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

(rol/ms)