czwartek 28.03.2024

Imieniny: Anieli Jana


Biuro aktuarialne na odległość?




W dzisiejszych czasach większość spraw chcemy załatwiać na odległość. Zamiast stać na poczcie, wolimy opłacić gaz i prąd przez Internet. Przelew bankowy robimy na stronie www banku, a nie wypełniając blankiet przelewu i składając go w przysłowiowym okienku. Co więcej – epidemia koronawirusa uświadomiła nam, że niektóre sprawy po prostu musimy załatwić zdalnie.


A jak w tym wszystkim plasują się usługi aktuarialne? Przecież w zasadzie każda firma, która w przyszłości wypłaci swoim pracownikom odprawę emerytalną lub rentową, musi utworzyć na to świadczenie rezerwę. Nie mówiąc już o rezerwach na nagrody jubileuszowe. A do tego niezbędny jest licencjonowany aktuariusz, o którym to specjaliście można więcej poczytać chociażby na tej stronie.

Zdalne usługi aktuarialne – reguła, a nie wyjątek

Każdy, kto kiedykolwiek brał udział w procesie wyceny rezerw pracowniczych wie, że niemal cała współpraca z zewnętrzną firmą aktuarialną odbywa się na odległość.

Co to w praktyce oznacza? Chociażby to, że wszystkie dane do wyceny przesyła się elektronicznie, głównie w plikach Excel. Czyli w praktyce albo mailem, albo – w przypadku, gdy biuro aktuarialne jest bardziej rozwinięte i mocno nastawione na wygodę klienta – przy pomocny specjalnej strony internetowej. (Taka strona potrafi od razu podpowiedzieć, co i jak uzupełnić oraz od ręki sprawdzi czy „nie zgubiliśmy” np. jakiejś kolumny w danych).

Nie ma też co się obawiać, że aktuariusz będzie chciał „wejść nam do firmy”, żeby coś zweryfikować czy sprawdzić na miejscu. To nie jest biegły rewident! Firmy aktuarialne zbierają po prostu wymagane dane do wyceny, a następnie ją przeprowadzają w swoim zapleczu. Nie ma tu więc potrzeby, aby spotykać się na żywo.

A jak z raportem aktuariusza?

Jak większość usług, także i usługi aktuarialne kończą się przygotowaniem jakiegoś podsumowania z wyceny. Tutaj takim dokumentem jest raport aktuariusza z wyceny rezerw. Co więcej – taki raport, aby mieć moc prawną, musi być opatrzony podpisem licencjonowanego aktuariusza.

W zdecydowanej większości przypadków to nie jest problem. Biuro aktuarialne przekaże nam bowiem najpierw elektronicznie (np. mailowo) raport wstępny w pliku PDF do akceptacji, a dopiero po tym wydrukuje go, aktuariusz się pod nim podpisze i docelowo otrzymamy papierowy egzemplarz raportu pocztą.

Elektroniczni na 200%?

Niekiedy jednak potrzebujemy zrealizowania usługi aktuarialnej „na wczoraj” i czas oczekiwania na dostarczenie przesyłki na drugi koniec Polski przez pocztę czy nawet kuriera nie wchodzi w grę. Z podobną sytuacją – choć już bez presji czasowej – będziemy mieć do czynienia, gdy nasza firma przeszła z dokumentacji papierowej na dokumentację tylko elektroniczną. (Taka sytuacja jest całkiem typowa chociażby w sytuacji zagrożenia epidemicznego koronawirusem, ale nie tylko).

Poprosiliśmy aktuariusza reprezentującego biuro aktuarialne Halley.pl o komentarz w tej sprawie:

Rzeczywiście. Od jakiegoś czasu zgłaszają się do nas klienci, którzy oczekują tylko dokumentacji elektronicznej, ale z uwierzytelnionym podpisem aktuariusza. Na szczęście polskie prawo na to pozwala i oferujemy im tzw. elektroniczny podpis kwalifikowany.

Czy wszystkie firmy aktuarialne są na to gotowe?

Jeżeli chodzi o podpis kwalifikowany, to jeszcze nie wszystkie firmy go ofertują. Ale jak wiadomo: popyt rodzi podaż, więc pewnie niebawem podpisywanie wszystkich dokumentów – nie tylko raportu aktuariusza – wejdzie do kanonu wymiany dokumentów między podmiotami rynkowymi. I wtedy nie tylko usługi aktuarialne będą świadczone w ten sposób, ale nawet zwykłe umowy między przedsiębiorcami będą standardowo tak właśnie podpisywane. Ale to już czas pokaże.

Artykuł sponsorowany






Skoro burmistrz biega w kamizelce odblaskowej między dziurami przed Biedronką to raczej znak intensywnych przygotowań do ...
W przedmiocie kosztów komorniczych nic się w tym zakresie nie zmieniło. Wciąż za umorzenie na wniosek ...
Nie głosuje na nikogo kto w tym momencie jest z Koalicji PO czyli tych fałszywych niemieckich ...

glory

ekogroszek baner

Nie przegap tych artykułów.